Biuletyn Informacji Publicznej Urzędu Miasta Chorzów

Do punktu 19 a

Radny – H.Wieczorek, Przewodniczący Rady Miasta

Pani (...) zamieszkuje w prywatnej kamienicy Pana (...), warunki fatalne zamieszkania, Inspektorat Nadzoru Budowlanego wyłącza to mieszkanie z użytkowania na cele mieszkaniowe, decyzje otrzymuje Pan (...), nic w tej sprawie nie robi, ta pani występuje z wnioskiem do Urzędu Miasta, otrzymuje ze względu na trudne warunki mieszkaniowe bardzo dużą ilość punktów – 35 punktów – i otrzymuje pismo od Pana Prezydenta Michalika, że ma prawo do wynajmu mieszkania komunalnego na rok 2006. Rozmawiałem z Panem Prezydentem Michalikiem i Pan Michalik włączył tą sprawę do spraw rozpatrywanych do odwołania, które odbywają się teraz z końcem września i początkiem października. Ta sprawa też będzie rozpatrywana właśnie w tym czasie przez komisję ds. wynajmu mieszkań i Pana Prezydenta Michalika. Dlatego tą skargę... no skarga to jest przede wszystkim na Pana (...), nie na nas, tutaj ani nie skarży się ta Pani na ilość punktów, ani na jakąś złą odpowiedź, Pani się nie odwołała, tylko bezpośrednio skierowała to pismo do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów w Warszawie. Dlatego mając nadzieję, ze ta sprawa będzie rozpatrywana w najbliższym czasie chciałbym, żeby ta sprawa byłą skierowana do Pana Prezydenta Michalika. Oczywiście zależy od Rady, dlatego to daję pod głosowanie Radzie.

Radna – W.Janikowska-Kulej

Czy ktoś mógłby przybliżyć tło sytuacji, bo akurat interesuje mnie czy w demokracji może być tak, że stwierdzają fachowcy zagrożenie dla życia i zdrowia i kobieta jest bezradna, może pisze zbyt wysoko, ale nie ma za to sankcji, nie ma kar, jest do dla mnie przedziwna sytuacja. Dziękuję.

J.Michalik, Zastępca Prezydenta Miasta

Pani zwróciła się w momencie, kiedy Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego ocenił jej sytuację jako trudną, w związku z czym rutynowe działanie, komisja, punkty 34 i moja standardowa odpowiedź, ze rozpatrzę w 2006 roku, jako że na 2005 rok mam liste, która powstała w styczniu tego roku ze zmianami, które weszły w ciągu roku i tamtych spraw trudnych i bardzo trudnych jest tyle, że nie jestem w stanie na każde oddzielne pismo reagować w ten sposób, że rozpatruję oddzielnie. W związku z tym podjąłem decyzję, że wszystkie sprawy, które są przedstawiane przez mieszkańców jako szczególne rozpatrzyć jednorazowo po zebraniu wszystkich, dlatego że będę miał lepszą możliwość oceny, która z nich jest rzeczywiście tą sprawą najtrudniejszą i na pewno nie będę w stanie rozpatrzyć pozytywnie wszystkich, bo to byłoby niemożliwe, to by uniemożliwiało realizację listy tegorocznej. Takich spraw jest około 50, aktualnie je rozpatruję, zakończę w dniu jutrzejszym i w momencie gdyby Pani zwróciła się do mnie, że ona się odwołuje od tej decyzji rozpatrzenia dopiero w roku 2006, a ja z kolei mam taką świadomość, że to jest budynek prywatny i w budynkach prywatnych tych sytuacji osób trudnych jest bardzo dużo, natomiast nie jestem w stanie przejąć wszystkich lokatorów i dać im z marszu, bez rozpatrzenia, bez wprowadzenia na listę danego roku, gdyby pani z takim wnioskiem do mnie zwróciła się po tym otrzymaniu mojej odpowiedzi 28.07., to na pewno przy tej ilości punktów włączyłbym i poinformowałbym że rozpatrzę z podobnymi sprawami we wrześniu, bo takie było moje standardowe działanie w tych trudnych sytuacjach zgłaszanych i odwołaniach od mojej decyzji, ze sprawa rozpatrzona dopiero będzie w 2006 roku. W związku z tym kiedy to pismo przeszło ja powiedziałem Panu Przewodniczącemu, że mógłbym to potraktować jako odwołanie i tą sprawę będę rozpatrywał przy wszystkich innych, bez odpowiedzi dzisiaj przed rozpatrzeniem czy to będzie możliwe załatwienie pozytywne, bo tak jak mówię muszę to na informacjach we wszystkich sprawach dokonać w sumieniu dobrego wyboru, później odpowiadać za wynik podjętej decyzji. Dziękuję.

Radna – W.Janikowska-Kulej

Ja akurat rozumiem sposób działania Prezydenta i wiem jaki jest szereg trudności i potrzeb w mieście, ale tutaj zacytuję jedno zdanie : „W mieszkaniu jest ogrzewanie etażowe – węglowe. Z uwagi na nieszczelność komina nie można palić w piecu, ponieważ mogę zatruć nie tylko swoją rodzinę, ale pozostałych lokatorów, a nawet spowodować pożar. Trudno zmusić Pana (...) do remontu komina”. I to wzbudziło moje zaciekawienie, bo procedury uzyskiwania mieszkania z miasta ja znam i wiem jaki jest ogrom potrzeb i sobie zdaję sprawę, ze można robić wszystko jak najkorzystniej dla mieszkańców, ale moje zdziwienie budzi fakt, ze owszem walczyliśmy o demokrację, jest 25-lecie „Solidarności”, a to do tego się ma sprowadzać, ze można tu... ja wiem ze to nie jest kompetencja Rady, ale jak w dalszym ciągu się rozwinie sytuacja, bo rozumiem że Pan Prezydent zrobi wszystko żeby pomóc tej kobiecie, ale tu jest mowa o całej sytuacji kamienicy, o innych lokatorach którzy też na zimę zostaną bez ogrzewania. I jaki jest wpływ służb miejskich na taką sytuację. Dziękuje.

M.Kopel, Prezydent Miasta

Panie Przewodniczący, Szanowni Państwo ! Demokracja to jest przede wszystkim państwo prawa. To po pierwsze. Demokracja nie polega na tym, że miasto za wszystkich załatwi wszystkie problemy i każdemu da to, czego mu brakuje. Właściciel domu ma pewne obowiązki i między innymi ma obowiązek sprawić, ze urządzenia techniczne są sprawne. Tym bardziej jak wynajmuje za pieniądze komuś pomieszczenie mieszkalne w tym budynku i obowiązkiem właściciela jest, żeby instalacje były sprawne. Oczywiście Pani ma pewien problem, natomiast normalnym rozwiązaniem problemu w demokracji, w państwie prawa to jest zmuszenie właściciela do tego, aby te urządzenia były sprawne. Są jeszcze inne możliwości – te urządzenia dalej nie są sprawne, istnieje energia elektryczna która można ogrzać i mnóstwo różnych możliwości istnieje. Natomiast nie na tym demokracja polega, ze w takiej sytuacji miasto natychmiast daje mieszkanie, nie dając oczywiście komuś innemu, który ma pięcioro dzieci załóżmy i czeka od dwóch lat, bo ma też trudną sytuację materialną. To jest odpowiedź na to pytanie. Niezależnie jak zwykle będziemy starali się pomóc, ale normalna sprawa, normalny tok, to jest taki, ze właściciel jak wynajmuje, to wynajmuje mieszkanie sprawne, które nie zagraża życiu najemców. Dziękuję.

Radny – T.Wolan

Szanowny Panie Przewodniczący, Wysoka Rado, Panie Prezydencie! Oczywiście istotą demokracji jest poszanowanie prawa i respektowanie reguł prawnych, ale także istota demokracji jest niewątpliwie sprawne funkcjonowanie samorządu terytorialnego. Ponieważ... a w tym wypadku także szczegółowo Rady Miasta. Ponieważ w obrębie Rady Miasta funkcjonuje komisja do spraw rodziny, ja wnioskuję, by problem ten przekazać także do rozważenia przez Komisję Rodziny, mamy takie kwestie praktycznie na każdym posiedzeniu analizujemy i jest to idealna sytuacja by dodatkowo wnikliwie jeszcze radni z tej komisji problemowi się przyjrzeli. Taka jest moja sugestia.

Głosowało 22 radnych. Uchwała Nr XXXVII/748/05 w sprawie rozpatrzenia skargi wniesionej przez Panią (...) została podjęta jednogłośnie, a jej treść stanowi załącznik Nr 21 .