Biuletyn Informacji Publicznej Urzędu Miasta Chorzów

przejdź: BIP - strona główna

Narzędzia

Czcionka:

  • Czcionka domyślna
  • Czcionka średnia
  • Czcionka duża

Kontrast:

  • Kontrast domyślny
  • Kontrast czarno-biały
  • Kontrast żółto-czarny
  • Kontrast czarno-żólty

Główne menu

Lokalizacja

startpowrót Lewy PanelORGANY I RADYRADA MIASTASESJEIV kadencja (2002-2006)SESJA XXXVI

Treść strony

wersja do druku
powrót | 21. Przystąpienie do zmiany fragmentu miejscowego planu ogólnego zagospodarowania przestrzennego miasta Chorzów dla części obszaru gminy położonego na terenie Chorzowa Starego w rejonie ulic: Marii Skłodowskiej-Curie, Rodziewiczówny i Plac Św.Jana.

Do punktu 21

M.Kopel, Prezydent Miasta

Panie Przewodniczący, Wysoka Rado ! Projekt uchwały dotyczy stosunkowo niewielkiego terenu 1,8 hektara, w poprzednim planie który obowiązywał był tam zapis przemysł, elektrownia, był to teren zarezerwowany na rozbudowę elektrowni kiedyś, elektrownię nową wybudowano, a my zmieniając plan w to miejsce wnieśliśmy zapis usługi mieszkaniowe mówiąc tak ogólnie. Efekt jest taki, że nagle budynki które wcześniej były w strefie w planie zapisane przemysłem i elektrownia nagle znalazły się w strefie budownictwa mieszkaniowego i ten nasz nowy zapis spowodował, że „Elcho” które wybudowało się w określonych uwarunkowaniach i na te uwarunkowania uzyskało zgody ekologiczne, zintegrowane pozwolenia służb ekologicznych w tej chwili w tym obszarze na które dostało „Elcho” swego czasu zezwolenie określone jest część budownictwa mieszkaniowego, którego nie było wcześniej. To powoduje z automatu naliczanie dla „Elcho” kar. Ponieważ „Elcho” musi raz na kwartał przekazywać do Urzędu Wojewódzkiego sprawozdanie z przekroczeń m.in. hałasu i te przekroczenia są inne dla strefy zapisanej jako przemysł, jako usługi, a inne dla budownictwa mieszkaniowego. Czyli tylko samą zmianą planu, którą przeprowadziliśmy rok temu doprowadziliśmy do tego, ze za ten obszar „Elcho” będzie miało naliczane kary za przekroczenia i nasza uchwała zmierza do tego, żeby przywrócić stan poprzedni, który był wiele lat wcześniej i w oparciu o który „Elcho” zostało zbudowane. Takim ostatecznym rozwiązaniem może być nawet cofniecie zezwolenia zintegrowanego, co teoretycznie może grozić nawet zamknięciem „Elcho”. Dziękuję bardzo.

Radny – W.Janikowska-Kulej

Panie Przewodniczący, Wysoka Rado! Ja mam uwagę zupełnie formalną, dlatego że to nie ma do meritum uchwały nic. Wielokrotnie dostajemy mapki bardzo zlej jakości, jest to robiony druk uchwały tanio, ale bardzo drogim kosztem, bo nie da się rozmawiać na temat tych mapek. Chyba wszyscy członkowie Komisji Infrastruktury przyznają, ze ostatnio nie mogliśmy w ogóle rozmawiać na temat treści uchwały, nie wiadomo ile budynków tam jest zaznaczonych, jaki obszar ulic, a sprawa jest o tyle denerwująca, ze jak niejednokrotnie Prezydent Miasta podkreśla elektrownia jest poważnym organizmem w mieście, wnosi olbrzymi podatek, jest pracodawcą. I proponuję żeby nie drukować mapek w ogóle, to będzie najtaniej, bo to się do niczego nie nadaje. Dziękuję.

Radny – J.Nowak

Panie Przewodniczący, Wysoka Rado, Panie Prezydencie! Dzisiaj dopiero przed sesją dostałem mapkę, z której można dokładnie rozeznać jaki obszar ma być zmieniany i jaka jest własność tego terenu. To nad czym dyskutowaliśmy na Komisji Infrastruktury w zasadzie nie dawało żadnego obrazu. Jest to obszar, który w znaczącej większości są to tereny osób prywatnych, to że zmienimy zapis z funkcji mieszkaniowej na funkcje inne spowoduje – przynajmniej ja tak uważam – niedogodności dla tych osób, właścicieli tych budynków i spadek wartości tych działek. W związku z tym pierwsze moje pytanie czy podobnie jak w sprawie którą będziemy pod koniec sesji rozważać – zmiana zagospodarowania przestrzennego na terenie byłej kopalni „Prezydent” – czy tez tym osobom będziemy jako miasto wypłacać jakieś odszkodowania, bądź wykupywać te tereny. Druga rzecz : próbowałem dowiedzieć się jakie przepisy dokładnie kolidują z obecnym planem, jak to wygląda w elektrowni, otrzymałem tylko odpowiedź że no elektrownia wystąpiła, bo to jej przeszkadza, natomiast wydaje mi się, że jeżeli na tym planie który otrzymałem widać ze do zabudowy Placu św. Jana gdzie jest funkcja tereny zabudowy śródmiejskiej odległość jest mniejsza niż do znacznej części obszaru który mamy zmieniać, więc prawdopodobnie nie cały ten teren będzie musiał być zmieniony. Może wystarczyło z tej całej działki wydzielić część i wtedy elektrownia jak gdyby pozbyłaby się swego problemu, a niedogodności dotyczyłyby znacznie mniejszej liczby mieszkańców. Bo wydaje mi się, że to że kiedyś było w planie zagospodarowania przestrzennego rozbudowa elektrowni, właściciele tych terenów mieli perspektywę, ze ewentualnie te pewne niedogodności, które są z tym związane w jakiejś perspektywie zostaną zrekompensowane przez to, że elektrownia wykupi od nich te nieruchomości, te działki. W tej chwili wiadomo, że to nie zostanie wykupione, a zlikwidowanie zapisu ze jest to teren mieszkaniowy z tego co wiem – jeżeli się mylę, to proszę mnie poprawić – ale będzie też skutkowało tym, że nie będzie można rozbudowywać istniejących już budynków, modernizować ich, budować żadnych nowych. Dlatego wydaje mi się, że może dzisiaj nie podejmujmy tego skoro nie mamy pewnej informacji czy cały ten teren musi być zmieniany i jak to się odbije na mieszkańcach. Dziękuje bardzo.

Radny – T.Wolan

Panie Przewodniczący, Panie Prezydencie, Wysoka Rado! Ja właśnie chciałbym zaprezentować odmienną filozofię niż Pan radny Jacek Nowak, mianowicie generalnie powinniśmy czynić wszystko by odsuwać ludzi od miejsc przemysłowych, w sensie lokalizacji mieszkań. Czyli właściwie uchwała idzie w kierunku właśnie poprawy jakby standardu ekologicznego zamieszkania mieszkańców. Skoro jesteśmy na nią skazani, wobec tego moje pytanie... znaczy skazani w sensie konieczności zmiany przedmiotu zagospodarowania, tutaj w § 3 jest zawarty cel związany z wytwórczością, magazynowaniem, logistyką, rzemiosłem. Mam z tego tytułu pytanie czy są jakieś już przewidywane obiekty, które będą tam po prostu lokowane w tym miejscu. Czy są kontrahenci do wykorzystania po prostu tego terenu, jako ze właśnie sformułowanie celów zagospodarowania jest dość ogólne. Stąd moje pytanie.

Radny – J.Nowak

Panie Przewodniczący, Wysoka Rado, Panie radny Wolan ! Sytuacja jest taka, że tam mieszkają ludzie, po zmianie zagospodarowania przestrzennego ci ludzie będą dalej tam mieszkać, tyle że ewentualnie nie będą mogli występować z roszczeniami że jest przekroczony hałas, chociaż z tego co wiem to ludzie na hałas ze strony elektrowni nie skarżą się, nowa elektrownia emituje mniej hałasu niż stara, natomiast jedyna zmiana będzie taka, ze właściciele terenu nie będą mogli rozbudowywać swoich nieruchomości, natomiast elektrownia będzie miała czysty papierek.

Radny – K.Kostka

Panie Przewodniczący, Wysoka Rado! Ja próbowałem się dowiedzieć jak ta uchwała wpłynie na konflikt pomiędzy Rada Miasta a tymi właśnie ludźmi, którzy tam mieszkają. Wydaje mi się, ze przerzucanie całego problemu z elektrowni na mieszkańców tego terenu no jest trochę nienajlepszym rozwiązaniem. Rozwiązanie powinno się znaleźć inne, to znaczy byłaby możliwość zmiany planu zagospodarowania przestrzennego taka, jaka była przewidywana wtedy, kiedy te tereny były przeznaczane pod rozbudowę elektrowni. To znaczy że te tereny będą wykupione, ludzie tam mieszkający będą z tych terenów powiedziałbym wyprowadzeni oczywiście za odpowiednią rekompensatą, bo to nie ma nic za darmo. I wtedy można ewentualnie zmieniać plan zagospodarowania przestrzennego. Z uwagi na to, ze ograniczenie powiedziałbym rozwoju elektrowni z uwagi na postęp techniczny doprowadziło do tego, ze elektrownia może funkcjonować lepiej na mniejszym terenie, natomiast te tereny które były gdzie były budynki wybudowane jeszcze wcześniej, te tereny miały przejść jako tereny mieszkaniowe i to miało swoją logikę. Natomiast to, że teraz elektrownia z różnych względów musi płacić za to, że emituje na tereny pod zabudowę mieszkaniową powiedziałbym kary i nie wiem czy to musi być związane z cofnięciem, ale wydaje mi się, ze sprawa powinna być przedyskutowana szerzej, powinien być problem gruntownie rozpatrzony, a mnie tylko i wyłącznie zadziałanie w ten sposób problem ma elektrownia, przerzućmy go na ludzi tam mieszkających i my będziemy mieli sprawę załatwioną. Dziękuję bardzo.

Radny – T.Wolan

Ja tak ad vocem wystąpienia Pana Jacka Nowaka. Więc ja się z częścią wypowiedzi Pana Jacka Nowaka zgadzam dotycząca humanistycznego, korzystnego dla mieszkańców tego terenu rozwiązania tego problemu.

Radny – H.Komander

Panie Przewodniczący, Szanowna Rado! Otóż ja po spotkaniu na Komisji pozwoliłem sobie jeszcze raz przeanalizować zgodnie z tym planem drugim, który został przedstawiony i ja doszedłem do takiego wniosku, którym chciałbym się podzielić z Państwem. Otóż w tym projekcie uchwały jest wyraźnie napisane iż projekt uchwały w sprawie przystąpienia do sporządzania zmiany miejscowego planu. Zmiany. Ja rozumiem to w ten sposób, że zmiana która ma nastąpić w tym planie może że tak powiem zawierać wszystkie te uwagi i wszystkie te sugestie, które tutaj na sali że tak powiem będą przedstawiane. Natomiast chciałem jeszcze jedną rzecz powiedzieć, otóż poprzednio plan zawierał zapis, iż jest to rezerwa do rozbudowy elektrociepłowni, jeżeli elektrociepłownia nie ma zamiaru się rozbudowywać, w związku z tym istnieje logiczny zamysł, żeby te tereny w jakiś sposób wykorzystać. I między innymi dowiedziałem się i z tego również wynika zapis planu, iż w koncepcji planowanej drogi, tzw. obwodnicy jest również ślad mniej więcej na tej działce. I prędzej czy później kiedy nastąpi realizacja w jakimś stopniu tego zamierzenia i tak będzie musiał być taki zapis w tym planie że tak powiem zmiany przestrzennej zapisany. Dziękuję bardzo.

Radny – Z.Widera

Ja w tej części powinienem zadać pytanie, ale zadam je szybciej, bo tak trochę będziemy bili pianę. Panie Prezydencie czy rozpatrywano alternatywne możliwości dla tego pomysłu, czy jest taka hipotetyczna zdolność do tego, żebyśmy mogli mieszkańcom coś zaoferować, czy to koliduje jeżeli chodzi o elektrownię, bo myślę że byłoby to bardziej jasne w tym przypadku.

Radny – K.Kostka

Teraz Kolega radny Komander stwierdził, że skoro przez tamte miejsce leci ślad jak gdyby obwodnicy, to znaczy że generalnie rzecz biorąc my zmieniamy plan zagospodarowania przestrzennego pod to, żeby ewentualnie łatwiej było wykupić te tereny przy prowadzeniu śladu obwodnicy. Z tej mapy, która tam wisi wyraźnie widać, ze zabudowania przy elektrowni „Chorzów” z tej strony gdzie nie ma zmiany planu zagospodarowania przestrzennego dolegają prawie że do samej elektrowni i jest to parę metrów od tej elektrowni. I tam planu zagospodarowania przestrzennego nie zmieniamy. Proszę spojrzeć na tą mapę. Natomiast tereny, które są do zmiany planu zagospodarowania i jeżeli się spojrzy i by się okroiło ten teren do mniejszej działki, to właściwie problem byłby dla miasta jednego budynku. To tez wynika tam z tej mapy. Więc nie bardzo teraz rozumiem czy jest to takie długofalowe działanie żeby ewentualnie jak dojdzie do skutku obwodnica to będzie łatwiej po prostu tych ludzi z tego terenu wyeksmitować, bo się powie że to są tereny przemysłowe i to trzeba tam... oczywiście to trzeba będzie wykupić, tylko sposób przeprowadzania z terenów zamieszkałych a z terenów poprzemysłowych czy z terenów przemysłowych jest trochę inny. To dlaczego... bo myśmy przecież ten plan zagospodarowania przestrzennego zmieniali po to, żeby poprawić sytuację tamtych mieszkańców wcześniej. A teraz okazuje się jak zmieniliśmy ten plan, to popełniliśmy błąd i chcemy wrócić do starego powiedziałbym rozwiązania, które było wcześniej. Ja bym prosił o wyjaśnienie tego tematu.

Przewodniczący powitał przybyłą na sesję posłankę do Sejmu RP p. Marię Nowak.

M.Kopel, Prezydent Miasta

Szanowni Państwo ! Zacznę od tego, że jak nie zmieniamy planu, to się nic tam nie zmieni oczywiście i wszyscy tak samo jak żyli dotąd będą żyli dalej. Niedokonanie uchwały nic nie zmienia w stanie tym faktycznym i nikomu nic nie pomaga. Szanowni Państwo ci mieszkańcy tych domów to od ponad 100 lat, no nie wszyscy, bo niektórzy nie mają 100 lat, ale w domach tych ponad 100 lat żyli ludzie vis a vis elektrowni, jeszcze tej elektrowni w starej technologii, czyli mieszkali przy traktorze, teraz mieszkają przy mercedesie. Mercedes też buczy i też może pewną niedogodność sprawić. My przystępujemy dopiero do zmiany, czyli to jest uchwała która pozwala przystąpić do analizy tego, o czym mówicie także. Z tego co ja wiem teraz, a my przygotujemy taką zmianę planu do uchwalenia, to tak naprawdę chodzi o obszar, o jeden czy dwa budynki te które są najbliżej elektrowni. One znalazły się w strefie tego przekroczenia hałasu, oczywiście dla tych mieszkańców to przekroczenie jest teraz mniejsze niż przy starej elektrowni kiedyś i ich standard życia się poprawił w stosunku do tego, co było kiedyś. Problem polega tylko na jednej rzeczy – że w związku z tą zmianą, prawdopodobnie w stosunku do jednego czy dwóch budynków elektrownia będzie musiała miesięcznie czy kwartalnie odprowadzać kary nie tym mieszkańcom, nie miastu, tylko do Urzędu wojewódzkiego. I szkoda tych pieniędzy naszej firmy, które gdzieś tam pójdą, oczywiście na dobre cele na pewno. Czyli jeżeli będziemy dokonywać zmiany, bo my nie dokonujemy dzisiaj zmiany planu, tylko mówimy o przystąpieniu, jeżeli będziemy dokonywać zmiany planu, to wtedy dopiero dokładnie będzie widać jaki obszar ma być zmieniony z funkcji mieszkalnej dzisiejszej na funkcję tą usługową, przemysłową, być może jest to ten jeden budynek, być może dwa. Wtedy będziemy też mówić o tym jakie konsekwencje dla miasta mogłyby być finansowe i czy będą, czy odszkodowanie się należy tym mieszkańcom, czy się nie należy. Jest to dzisiaj przedwczesna oczywiście rozmowa o tym, natomiast odszkodowanie należy się wtedy jeżeli zmienia się plan w taki sposób, że wartość gruntu jest niższa niż przed zmianą planu. No tutaj jest problem taki wątpliwy czy na cele budowlane przy elektrowni grunt ma wyższą wartość niż na cele na przykład jakieś usługowe, ale to jest problem, o którym wstępnie można porozmawiać wtedy, jak będziemy przystępować do zmiany planu, czyli będziemy wiedzieć dokładnie jaka część tego obszaru o którym dzisiaj mówimy będzie podlegała zmianom i jakich zapisów. Tak że ryzyko dzisiaj podjęcia tej uchwały jest w ogóle żadne, my dopiero dajemy zgodę żeby zająć się tym problemem i za kilka miesięcy Prezydent wtedy przedstawi który fragment ma być zmieniony, dlaczego ma być zmieniony, jakie to skutki rodzi, czy to jest z korzyścią dla mieszkańców, czy nie z korzyścią dla mieszkańców i proponuję wobec tego na tym etapie przyjąć uchwałę, zgodzić się żebyśmy popracowali nad tym mówiąc krótko. Dziękuję.

Radny – J.Nowak

Panie Przewodniczący, Wysoka Rado, Panie Prezydencie! Między wierszami usłyszałem coś, czego mi cały czas brakowało w toku prac na Komisji i chciałbym się upewnić, czy dobrze zrozumiałem. Czyli generalnie tak jak mówiłem prawdopodobnie nie cały ten obszar będzie musiał mieć zmienioną tą, dotyczy to tylko jakiegoś fragmentu. Dziękuję bardzo.

 

Głosowało 24 radnych. Uchwała Nr XXXVI/714/05 w sprawie przystąpienia do sporządzenia zmiany fragmentu miejscowego planu ogólnego zagospodarowania przestrzennego Miasta Chorzów dla części obszaru gminy położonego na terenie Chorzowa Starego w rejonie ulic: Marii Skłodowskiej – Curie, Rodziewiczówny i Pl. św. Jana została podjęta 18 głosami, wobec 2 przeciwnych i 4 wstrzymujących, a jej treść stanowi załącznik Nr 20 .



utworzony: 03-10-2005 / modyfikowany: 03-10-2005
wprowadził(a): Tomasz Piechniczek
rejestr zmian

Stopka serwisu