Biuletyn Informacji Publicznej Urzędu Miasta Chorzów

przejdź: BIP - strona główna

Narzędzia

Czcionka:

  • Czcionka domyślna
  • Czcionka średnia
  • Czcionka duża

Kontrast:

  • Kontrast domyślny
  • Kontrast czarno-biały
  • Kontrast żółto-czarny
  • Kontrast czarno-żólty

Główne menu

Lokalizacja

startpowrót Lewy PanelORGANY I RADYRADA MIASTASESJEIV kadencja (2002-2006)SESJA XXXVII

Treść strony

wersja do druku
powrót | 20. Składanie interpelacji przez radnych.

Do punktu 20

Radny – K.Kostka

Panie Przewodniczący, Wysoka Rado ! Mam takie trzy sprawy. Pierwsza sprawa to są te nieszczęsne drzewa na ul. Małej, gdzie już kilka razy mieszkańcy tej dzielnicy występowali o wycięcie drzew z uwagi na to, ze po pierwsze lampy w tym rejonie są w tych drzewach, a po drugie w tych drzewach gnieżdżą się osy, chrabąszcze i mieszkańcom wpadają do mieszkania. Mieszkańcy stwierdzają, ze do tej pory wycięto tam dwa drzewa i prześwietlono te drzewa żeby to oświetlenie było powiedziałbym lepsze, ale te drzewa znowu wyrosły i sytuacja ta się systematycznie powtarza. Mieszkańcy sugerowali już nie pierwszy raz, żeby po prostu te drzewa wyciąć i ewentualnie w ich miejsce posadzić krzaki, które byłyby tez pewną zielenią, natomiast nie powodowałyby tego,, że w tych drzewach gnieżdżą się powiedziałbym osy, chrabąszcze, nie wpada im to do mieszkania i poza tym zostałby rozwiązany problem oświetlenia tego terenu. Ten teren mógłby zostać prawidłowo oświetlony. Ja mam tutaj takie prawie że żałosne pismo, ze ten problem tych drzew od dłuższego okresu czasu nie może być przez miasto rozwiązany. Ponoć był tam jakiś fachowiec, który powiedział ze to prześwietlenie to na razie wystarczy. Drzewa wyrosły, sytuacja zaczyna się powtarzać, więc wydaje mi się że jeżeli mieszkańcy miasta którzy tam mieszkają przy tej ulicy uważają że pomiędzy drzewa mieszczące się pomiędzy ul. Małą i Dombka są w tym rejonie zbędne i wystarczy tam powiedziałbym mniejsza zieleń, nie rosnąca tak wysoko , to spełnienie tego warunku i poprawa tym mieszkańcom życia na miejscu nie jest tak dużym problemem. Prosiłbym, aby tym problemem ponownie się zająć. Jeszcze nie wiem do kogo należy, tam w jednym miejscu jest taki plac zabaw, nie wiem czy ten plac zabaw należy do miasta, czy do Spółdzielni, prosili tez aby po prostu doprowadzić do stanu używalności ten plac zabaw w tamtym rejonie. Jeżeli by można było ten problem ciągnący się dłuższy okres czasu załatwić, to bardzo bym prosił. Jeszcze mam taką sprawę, która chciałem już zakończyć, bo sprawa już ma swój ciąg trzecią sesję, ja na tej sesji występowałem o to, ze zatrudniający ucznia nie otrzymali refundacji z miasta. Przeczytałem odpowiedź Pana Prezydenta Salwiczka dwie stronice odpowiedzi i ani jedna odpowiedź na pytanie postawione przez skarżącego się. To znaczy jest taki zwyczaj odpowiadania filozoficznego, że to nie te przepisy, nie to, natomiast nie ma jasnego stwierdzenia czy urzędnik zawinił w tej sprawie, czy nie zawinił w tej sprawie. I po prostu na postawione wyraźnie pytania... w Urzędzie Miasta Chorzów się nie odpowiada po prostu. Odpowiada się na okrągło, że rzeczywiście zmieniły się przepisy i tamto i siamto i owamto i generalnie żadnej konkretnej odpowiedzi. A tam było wyraźnie wykazane, co ja też wyraźnie wykazałem, że po prostu źle sformułowane zdanie wprowadziło w błąd i stąd powiedziałbym utrata pieniędzy. Ale oczywiście że można odpowiadać w taki sposób, że na te pytania odpowiedzi w ogóle nie udzielono. Poza tym mam jeszcze jedną sprawę, sprawa została poruszona na sesji rady Miasta przy okazji kiedy Panią Hannę Pompę-Obońską robiono szefową od dyscypliny. Ja mam tutaj akt oskarżenia przeciwko Pani Naczelnik, w jednym wypadku przed sądem dokonano ugody, w drugim wypadku za złośliwe zachowywanie się Pani naczelnik jest wyrok sądu grodzkiego prawomocny skazujący Panią Obońską na karę grzywny za powiedziałbym notoryczne łamanie przepisów. Ponadto jest pismo Straży Miejskiej mówiące o bezpodstawnym wzywaniu Straży Miejskiej na po prostu kaprysy Pani Naczelnik. Mam nowe pismo, z sierpnia, skierowane do Policji, a dotyczące dalszych wykroczeń Pani naczelnik Wydziału Komunalnego. Mam pismo skierowane do Prezydenta Marka Kopla w tej sprawie, wiem ze w tej sprawie informowany był Przewodniczący Rady Miasta z prośbą o przekazanie tych materiałów radnym...

Radny – H.Wieczorek, Przewodniczący Rady Miasta

I przekazałem Komisji Rewizyjnej... (Praworządności i Bezpieczeństwa – przyp. T.P.)

Radny – K.Kostka

Ja w Komisji Rewizyjnej na razie tych materiałów nie widziałem, a byłem ostatnio na wszystkich posiedzeniach Komisji Rewizyjnej i powiedziałbym ja tych materiałów na Komisji Rewizyjnej nie widziałem, a jestem Panie Przewodniczący członkiem tej komisji. W związku z tym z uwagi na to, ż te materiały ja mam kilka sztuk powiedziałbym skserowanych tych materiałów, oczywiście radnym którzy byliby zainteresowani mogę te materiały przekazać, natomiast ja mam takie pytanie : jak długo w Urzędzie Miasta Chorzów będzie pracowała osoba, która zgodnie z wszystkimi przepisami zachowuje się niegodnie jako urzędnik państwowy ? Kiedyś pytałem Pana Prezydenta, kiedy wystawiał kandydaturę Pani Naczelnik na przewodniczącą komisji dyscypliny czy taka osoba może zajmować takie stanowisko, Pan Prezydent powiedział że jest godna szacunku. No to teraz czy po tych wyrokach, a ja chcę powiedzieć że Pani Naczelnik przyjęła ugodę i jeżeli jedno słowo jest prawdą, które tam jest napisane w tym akcie oskarżenia, to na drugi dzień Pani Naczelnik nie powinna pracować w tym Urzędzie. Te słowa są nie do przytoczenia na sesji Rady Miasta. Te słowa są nie do przytoczenia nigdzie, a z aktu oskarżenia wynika, ze tych słów publicznie używa Pani Naczelnik. W związku z tym ja proszę Pana Prezydenta z uwagi na to, ze jest taki zwyczaj w Urzędzie Miasta, że mogą być nie wiem jakie oskarżenia przeciwko urzędnikom, to Pan Prezydent mówi że oni są i tak dobrzy i na pewno w tej sprawie tez dostanę taką odpowiedź, ze udzielono ustnej nagany za niewłaściwe zachowanie się. A mnie się wydaje, że jeżeli w urzędzie miasta nie będziemy zwalniać ludzi zachowujących się niegodnie w tym Urzędzie, to po prostu zachęcamy ich do dalszego niegodnego zachowywania się. Prosiłbym o jasne stanowisko w tej sprawie. Dziękuję bardzo.



utworzony: 28-10-2005 / modyfikowany: 28-10-2005
wprowadził(a): Tomasz Piechniczek
rejestr zmian

Stopka serwisu